Wojewoda kaliski Zygmunt Grudziński,założyciel miasta Swarzędza, nazywającego się w pierwszych dziesię- cioleciach Grzymałowem, pragnął posiadać jak największy majątek.Potrafił, jak to byśmy dzisiaj powiedzieli, robić interesy, o czym niech świadczy fakt, iż odziedziczył 10 wsi po ojcu,kasztelanie nakielskim, a pod koniec życia był posiadaczem ponad stu wsi i sześciu miast. Skupował dobra od innych magnatów i drobnej szlachty, aż doszło do tego, że wystaraszona szlachta wielkopolska

doprowadziła do uchwalenia prawa zabraniającego mu dalszych nabytków. Kiedy Grudziński nabył dobra swarzędzkie, wpadł na pomysł utworzenia prywatnego miasta, leżącego niedaleko Poznania. Sprzyjała temu sytuacja polityczno-gospodarcza, kiedy rozwijała się gospodarka po wojnach z Rosją, a nasilające się spory na tle wyznaniowym w wielu miastach,powodowały poszukiwanie lokum przez innowierców. Poza tym posiadanie kolejnego miasta było dla magnata sprawą prestiżową. Pierwsi, z którymi zawarł porozumienie o osiedleniu się na terenie dzisiejszego Swarzędza, byli nie mieszczący się za murami, poznańscy Żydzi. W 1621 roku podpisał umowę z kahałem poznańskim i pomógł osiedlić się Żydom, budując nawet dla nich domy. Nieco później przygarnął,mających problemy, luterańskich rzemieślników, głównie Niemców. Tolerancyjny właściciel, uzyskawszy zgodę króla, wydał w sierpniu 1638 roku przywilej lokacyjny na utworzenie nowego miasta Grzymałowa. Miasto otrzymało herb, na który złożyły się elementy herbów szlacheckich Grzymała, którym pieczętował się Grudziński oraz herbu Łodzia jego żony Anny z Opalińskich. W używanym do dziś herbie miasta znajduje się brama forteczna o trzech basztach, pośrodku której stoi rycerz z mieczem,a całość umieszczona jest w łodzi.           [więcej>>]